Wyciek półnagich zdjęć Ewy Szarzyńskiej stał się pretekstem do pouczania kobiet na temat fotografowania własnego ciała. Robienie sobie nagich zdjęć nie jest powodem do wstydu, a ich wysyłanie do innej osoby nie uprawnia jej do przekazywania ich dalej. Jeśli to zrobi, staje się sprawcą przemocy seksualnej. Większość kobiet robi

Wraz z upowszechnieniem się smartfonów coraz większym problem staje się robienie intymnych zdjęć lub filmów innym osobom oraz ich niepożądane rozpowszechnianie. Najczęściej ofiarami są byli partnerzy i partnerki – zwykle byli małżonkowie lub kochankowie. Utrwalanie i rozpowszechnianie nagich zdjęć lub filmów jest jednak przestępstwem z art. 191a KK i jest karalne. Mimo to czynów z art. 191a KK stale przybywa. Podczas gdy w 2011 stwierdzono ledwie 107 takich przestępstw, to w 2019 było ich już 400! W poniższym artykule opiszę czym jest przestępstwo, polegające na utrwalaniu wizerunku nagiej osoby bez jej zgody i jak sobie z nim radzić. Szukasz adwokata od spraw karnych? Moja Kancelaria udziela konsultacji dla klientów z całej Polski, w tym także online i telefonicznie. Zapraszam do zapoznania się z moją ofertą (Adwokat Prawo Karne). Zapraszam o kontaktu: Na czym polega przestępstwo utrwalania wizerunku nagiej osoby bez jej zgody z art. 191a KK? Przestępstwo z art. 191a Kodeksu karnego penalizuje 2 osobne czyny: utrwalanie przy użyciu przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, rozpowszechnianie wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej. Każdy z tych czynów opiszę osobno. Nie oznacza to jednak, że takie zachowania nie mogą występować razem. Jest wręcz przeciwnie. Mianowicie często się zdarza, że ktoś robi komuś ukradkiem nagie zdjęcia, a następnie je rozpowszechnia. Takie działanie, mimo że składa się z 2 zachowań, jest jednym przestępstwem – z art. 191a KK. Zanim przejdę do omówienia poszczególnych zachowań spójrzmy jak zdefiniowano niniejsze przestępstwo w Kodeksie karnym: Art. 191a KK Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając wobec niej przemocy, groźby bezprawnej, lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie innej czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego. Jak widzisz, z poniższego przepisu jasno wynika, że ustawodawca wyodrębnił 2 typy zachowań: robienie nagich zdjęć (filmów) i rozpowszechnianie nagich zdjęć (filmów). A teraz opiszę każdą z tych czynności bardziej szczegółowo, abyś mógł ocenić, czy problem dotyczy także Ciebie. rozpowszechnianie nagich zdjęć byłego partnera Utrwalanie wizerunku nagiej osoby bez jej zgody Aby doszło do karalności czynu związanego z niepożądanym utrwalaniem wizerunku na podstawie art. 191a KK, musi ziścić się kilka przesłanek: Czyn musi dotyczyć wizerunku danej osoby. Chodzi więc o przedstawienie osoby w taki sposób, aby można było ją zidentyfikować. Zwykle dotyczy to całego ciała wraz z widoczną twarzą. Czasami jednak wystarczające jest wyeksponowanie fragmentu ciała, który jest na tyle charakterystyczny, że pozwala na zidentyfikowanie ofiary. Co ciekawe, niektórzy prawnicy za wizerunek uważają też głos ofiary, co w kontekście przestępstwa z art. 191a KK może być jednak bezużyteczne. Natomiast w niektórych przypadkach jako wizerunek może być także rozumiany fotomontaż. Wizerunek musi dotyczyć nagiej osoby. Przy czym nie chodzi o to, aby ofiara była naga „od stóp do głów”. Wystarczające jest, że odsłonięte są miejsca, które w naszym kręgu kulturowym chroni się z uwagi na potrzebę zachowania intymności. Wizerunek może dotyczyć także osoby w trakcie czynności seksualnej. Lepiej nie będę tu wyliczała przykładów wszystkich tego typu czynności. Nadmienię jedynie, że nie chodzi tylko o obcowanie płciowe „w jedynie słuszny sposób”, ale o wszelkie inne praktyki, które mają prowadzić do zaspokojenia seksualnego. Ofiara, w czasie czynności seksualnej, nie musi być naga. Sprawca używa: przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu. W praktyce oznacza to, że poddanie się przez ofiarę utrwaleniu wizerunku nie mogło nastąpić dobrowolnie. W sprawach z art. 191a KK stosunkowo rzadko używa się przemocy lub groźby. O wiele częściej mamy do czynienia z podstępem (np. wykonanie zdjęć z ukrycia, podczas snu lub upojenia alkoholowego). Rozsyłanie intymnych zdjęć bez zgody Nieco inaczej wygląda sytuacja, gdy sprawca nie dopuścił się utrwalania, a jedynie rozpowszechniania intymnych zdjęć lub filmów. Ten problem bardzo często występuje w sprawach o rozwód. W nich zdarza się bowiem, że byli małżonkowie lub kochankowie dysponują swoimi intymnymi zdjęciami i w akcie zemsty rozsyłają je różnym osobom. Przestępstwo z art. 191a KK, w zakresie w jakim dotyczy rozpowszechniania, także dotyczy wizerunku nagiej osoby lub osoby praktykującej czynność seksualną. Jednakże w przeciwieństwie do utrwalania, sprawca rozpowszechniania nie musi uciekać się do przemocy, groźby lub podstępu. Ważne, że rozpowszechnianie nagich zdjęć byłego partnera ma miejsce bez jego zgody. W praktyce to właśnie rozpowszechnianie nagich zdjęć byłego partnera jest tą czynnością, która wywołuje reakcję obronną. Bardzo często do utrwalenia nagich zdjęć lub filmów dochodzi bowiem za zgodą poszkodowanego. Dopiero rozpowszechnienie tych aktów wywołuje potrzebę sprowadzenia na sprawcę odpowiedzialności karnej. W szczególności gdy rozpowszechnienie ma miejsce w sieciach społecznościowych, w Internecie lub w kręgach rodzinno-towarzyskich. A niestety taka jest właśnie praktyka, że zdjęcia trafiają do sieci, kolegów z pracy, byłej żony lub męża, a nawet czasami do dalszej rodziny. utrwalanie wizerunku nagiej osoby bez jej zgody Rozpowszechnianie nagich zdjęć byłego partnera (żony, męża) Do przestępstwa z art. 191a Kodeksu karnego bardzo często dochodzi w sprawach o rozwód. W szczególności, jeżeli przyczyną rozwodu jest zdrada męża lub żony. Jeśli małżonek ma romans, a drugi z małżonków o tym wie, to stosunkowo łatwo może wejść w posiadanie krępujących materiałów. Najczęściej do wejścia w posiadanie tego typu materiałów dochodzi w 3 sytuacjach: z raportu detektywa, w wyniku uzyskania dostępu do Facebooka, Messengera, Whatsup, e-mail lub do smartfona z historią SMS i galerią zdjęć, zdarza się też, że sprawca sam wykonał zdjęcia (filmy). W sprawach o rozwód należy pamiętać, że materiał z nagraniem aktu zdrady może być bardzo pomocny w udowodnieniu winy za rozpad małżeństwa. Jednak jeśli już wejdzie się w posiadanie tego typu materiałów, to należy zachować zimną krew, aby nie upowszechnić ich niepowołanym osobom. Dlatego w sprawie o rozwód wszelkie czynności należy najpierw skonsultować ze swoim adwokatem. Konsekwencje rozsyłania nagich zdjęć byłej żony lub męża Utrwalanie i rozpowszechnianie nagich zdjęć byłego partnera jest w Polsce karalne. Zgodnie z Kodeksem karnym, za tego typu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Jednakże nie oznacza to jeszcze, że sprawca takiego działania na pewno trafi do więzienia. Prawo karne jest bowiem tak skonstruowane, że sądy mają wiele instrumentów, aby zastąpić karę pozbawienia wolności mniej dolegliwymi karami, np. ograniczeniem wolności lub grzywną. Za rozpowszechnianie nagich zdjęć byłego partnera nie jest aż tak łatwo trafić do więzienia. Bynajmniej nie oznacza to, że wspomniane inne kary będą dla sprawcy mało dolegliwe. Aby jednak w ogóle doszło do odpowiedzialności karnej ofiara powinna złożyć wniosek o ściganie. Przestępstwo z art. 191a KK nie jest bowiem ścigane z urzędu. szantażowanie nagimi zdjęciami przy rozwodzie Szantażowanie nagimi zdjęciami przy rozwodzie A co zrobić, jeśli były małżonek dopuszcza się szantażowania nagimi zdjęciami przy rozwodzie? W takiej sytuacji może dojść do wyczerpania znamion 2 przestępstw: utrwalania wizerunku nagiej osoby bez jej zgody (art. 191a KK), oraz groźby karalnej (art. 190 KK). Szantaż stanowi zwykle groźbę karalną. Przestępstwo to zostało zdefiniowane w art. 190 KK, który stanowi: „Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” To przestępstwo także podlega ściganiu na wniosek pokrzywdzonego. W praktyce największą barierą do pociągnięcia sprawcy do odpowiedzialności karnej jest przełamanie uczucia wstydu i strachu przez ofiarę. Jednak uleganie szantażom nigdy nie jest dobrym pomysłem. Zwykle jest tak, że szantażysta nie wyzbywa się krępujących ofiarę materiałów i wraca do ofiary z coraz to nowymi żądaniami. Warto więc jak najszybciej stawić czoła problemowi zamiast od niego uciekać. Potrzebujesz pomocy adwokata? Jeśli chciałbyś skorzystać z mojej pomocy, zapraszam do kontaktu. Działam na terenie takich miast jak: Poznań, Luboń, Gniezno, Śrem, Środa Wielkopolska, Grodzisk Wielkopolski, Swarzędz, Leszno, Piła, Kościan, Jarocin, Września oraz Wolsztyn. Posiadam także oddział w Świeciu, pracując w takich miejscowościach jak Grudziądz, Chełmno i Tuchola. W trudnych sprawach karnych i sprawach rozwodowych działam w CAŁEJ POLSCE! Udzielam także konsultacji telefonicznych oraz konsultacji online. Pamiętaj, że rozpowszechnianie nagich zdjęć lub filmów to poważna sprawa, dlatego warto skorzystać z pomocy adwokata lub radcy prawnego. Adwokat Marlena Słupińska-Strysik e-mail: biuro@ tel. 61 646 00 40 tel. 68 419 00 45 tel. 52 511 00 65 Komentarze:

30-03-2019, 19:18. robertinho1992. Początkujący. Posty: 5. RE: Kupowanie nagich zdjec. Na podstawie tego, ze kupowanie pornografii jest nielegalne. A zdjecia zostaly wyslane przez ta osobe przed dokonaniem wplaty. Zdjęcia maja charakter typowo pornograficzny. Dostawalem czas na wyslanie dodatkowej kasy na ugode itp.
Media społecznościowe pozwalają na szybką komunikację i wymianę zdjęć oraz filmów. Jednak te informacje trafiają nie tylko do naszych znajomych, ale często także do zupełnie obcych osób. Sexting, czyli przesyłanie sobie nagich fotografii lub filmików, nie jest zjawiskiem niszowym. O zagrożeniach, jakie stanowi dla młodych ludzi, mówili w naszym programie Martyna Różycka, ekspertka z oraz youtuber Daniel Rusin. Korzystanie z udogodnienia, jakim jest dostęp do nowoczesnych technologii daje bardzo dużo szans i możliwości, ale również wiąże się z wieloma niebezpieczeństwami. Jednym z nich jest sexting, czyli przesyłanie sobie nagich zdjęć lub filmów .Czym jest sexiting? 13 proc. nastolatków w wieku od 15 do 18 lat wysłało komuś swoje intymne fotografie, aż 42 proc. otrzymało je od innej osoby. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez instytut NASK. Dane te z pewnością są zaniżone – nie wszyscy mają bowiem odwagę przyznać się dorosłym, a nawet rówieśnikom do tego, co zrobili lub widzieli. Termin powstał z połączenia słów „sex” i „texting”. Początkowo odnosił się jedynie do wysyłania erotycznych wiadomości SMS. Rozwój technologii sprawił, że został rozszerzony o komunikatory, aplikacje i inne internetowe mówimy sexting, to brzmi trochę obco. Ale jeśli mówimy 'prześlij nudeski', to już wiemy bardziej, o co chodzi. To może być niebezpieczne, powodować dalsze nadużycia, obniżenie nastroju, to, że osoba, która wysłała tego typu zdjęcia, nie czuje się bezpiecznie- wyjaśnia Martyna Różycka, ekspertka z materiały często trafiają w niepowołane ręce i zaczynają żyć własnym specjalnie ktoś, kto wyłudził te zdjęcia rozsyła je dalej, a czasami po prostu wyciekają, bo telefony między młodymi ludźmi często zmieniają miejsce, młodzież współdzieli hasła dostępu- ostrzega specjalistka. "Nie zagub dziecka w sieci"W ramach programu „Nie zagub dziecka w sieci” powstał film znanego youtubera Reżysera Życia, czyli Daniela Rusina. Autor pokazuje w nim cały proces komentarze, że film jest potrzebny, że ten problem istnieje. Miałem też wiadomości prywatne i wiele osób napisało, że ma taki problem. Dzieciaki często myślą, że wysyłają komuś zdjęcie prywatnie i tyle. Ale nie, jak już komuś wyślesz, to naprawdę potem może dotrzeć wszędzie przez Internet. Więc trzeba przestrzegać, bo jest to problem, podobnie jak cała cyberprzestępczość, to jest tylko jego element- podkreśla Daniel Rusin w Dzień Dobry tak ważne jest, żeby nastolatki wiedziały, że nie są same, że jest zawsze ktoś obok kto jest w stanie ich wysłuchać. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie prasoweZobacz też: 30 lat doświadczenia Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań Autor: Luiza Bebłot § Wysyłanie nagich zdjęć. (odpowiedzi: 9) Witam. Otóż mam 17 lat. W archiwum GG mam rozmowy, w których wysyłam nagie fotki do osób w wieku od 13 do 16. Czy jeśli przed moim wysłaniem osoba ta § Kradzież zdjęć i wyzwiska pod moim zdjęciem (odpowiedzi: 12) Witam. Poprzedni mój temat został skasowany, nie wiem czemu.
Pokazywanie miejsc intymnych w miejscach publicznych jest w Wielkiej Brytanii uznawane za przestępstwo, za które sprawcy grozi do dwóch lata pozbawienia wolności oraz wpis na listę przestępców seksualnych. Podobne zachowania w sieci do tej pory nie były uregulowane prawnie. Niebawem może się to jednak zmienić. Brytyjska Komisja Prawa zaproponowała zmiany legislacyjne, które mają powstrzymać oprawców przed wysyłaniem nagich zdjęć w sieci Z badań przeprowadzonych przez brytyjską organizację Ofsted (Office for Standards in Education) wynika, że blisko 90 proc. dziewczyn w wieku szkolnym miało styczność z "niechcianymi materiałami o charakterze seksualnym" "Wprowadzenie tych zmian powinno być dla rządu priorytetem" - dodaje dziennikarka od lat zajmująca się tematyką przestępstw o charakterze seksualnym Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Na początku ubiegłego tygodnia przedstawiciele komisji zaprezentowali raport, w którym sugerują, aby karać wszystkich tych, którzy w sieci rozsyłają swoje nagie zdjęcia. Proponowaną karą za tego typu przestępstwo jest wpisanie oprawców na listę przestępców seksualnych. "Chcemy wprowadzenia zmian w przepisach, które pozwolą pociągnąć do odpowiedzialności te osoby, które w sieci wysyłają filmy lub zdjęcia swoich miejsc intymnych" - tłumaczą autorzy raportu. Dodają też, że to nie treść filmów i zdjęć jest najważniejsza, a szkody, jakie tego typu materiały mogą wyrządzić - często nieletnim - ofiarom. "To potrafi zrujnować życie". Wielka Brytania chce zakazać Dick Picks Publikacja raportu spotkała się z entuzjastycznymi reakcjami licznych organizacji, które od lat walczą o zmianę prawa. Dziennikarka Sophie Gallagher, która zajmuje się sprawami internetowych przestępstw na tle seksualnym, napisała, że decyzja komisji "to wspaniała wiadomość". Dalszą część tekstu znajdziesz pod materiałem wideo: "Jeżeli rząd naprawdę chcę zaangażować się w walkę ze skierowaną w kobiety przemocą o charakterze seksualnym to wprowadzenie zmian, o których czytamy w raporcie, powinno być dla rządu priorytetem" - czytamy na Twitterze dziennikarki. "Ten raport jest dowodem na to, że przedstawiciele komisji rozumieją, że niechciane zdjęcie genitaliów może być bardzo szkodliwe dla psychiki młodych dziewczyn. W wielu przypadkach jest to dla ofiar ogromny szok. Zwłaszcza dla osób, które zmagają się z traumą, spowodowaną przez doświadczenia seksualne z przeszłości. Takie materiały mogą zniszczyć człowieka" - dodaje Gallagher. Z badań przeprowadzonych przez brytyjską organizację Ofsted (Office for Standards in Education) wynika, że blisko 90 proc. dziewczyn w wieku szkolnym miało styczność z "niechcianymi materiałami o charakterze seksualnym". Co w sytuacji, kiedy ktoś wysyła nagie zdjęcia innej osoby? „Potrzebne dalsze zmiany” Prawniczka Clare McGlynn podkreśla, że proponowane zmiany "powinny zostać starannie przeanalizowane, tak aby odnosiły się do wszystkich form cyber-przemocy na tle seksualnym". "Prokurator będzie musiał udowodnić, że osoba, która wysłała taki materiał, zrobiła to po to, aby wzbudzić w swojej ofierze niepokój i zasugerować akt seksualny. Oznacza to, że kiedy chłopcy będą tłumaczyli, że wysyłali zdjęcia »dla żartów«, mogą nie zostać pociągnięci do odpowiedzialności". Co więcej, proponowana zmiana nie bierze pod uwagę sytuacji, w której oprawca wysyła ofierze nagie zdjęcia osoby trzeciej. "Prokuratorom może być trudno udowodnić, że na zdjęciach, jakie otrzymała ofiara, widać części ciała należące do oskarżonego" - tłumaczy McGlynn. "Cieszymy się z proponowanych zmian, ale mamy nadzieję, że ustawodawca weźmie pod uwagę, że jest jeszcze wiele innych czynników, które mogą powodować ból u osób, które padły ofiarom cyber-przestępstwa o charakterze seksualnym".
Od ponad dwóch lat mają miejsce takie sytuacje że jest terroryzowana przez różne osoby o nagie fotografie, szantaż ten polega na zastraszaniu na tle emocjonalnym (w stylu zerwania kontaktu, rozpowiedzenia innym osobom o jej życiu intymnym i upodobaniach lub rozdanie nagich zdjęć jej znajomym). Dziewczyna bardzo to przeżywa i ciągle Wysyłanie wiadomości o charakterze seksualnym, w tym zdjęć, stanowi ryzyko, że wiadomość trafi do niewłaściwej osoby. Amerykańscy naukowcy przebadali, jak często nagie zdjęcia młodych osób udostępniane są bez zgody oraz jakie ma to implikacje dla ich zdrowia psychicznego. Seksting Pojęcie sekstingu oznacza nic innego, jak wysyłanie wiadomości erotycznych – nie tylko tekstowych, ale także zdjęć czy filmów. W Internecie można znaleźć zachęty do wysyłania smsów z seksualnymi podtekstami w celu urozmaicenia relacji z partnerem. Jednak seksting może okazać się formą cyberprzemocy i stanowić zagrożenie dla młodych osób, jeśli nagie zdjęcia czy inne intymne wiadomości zostaną bez zgody udostępnione innym czy nawet upublicznione w mediach społecznościowych. Wysyłanie nagich zdjęć przez nastolatków, może być potraktowane jako rozpowszechnianie pornografii, a przechowywanie i udostępnianie materiałów pornograficznych z udziałem osób nieletnich jest karalne. Konsekwencje udostępniania nagich zdjęć bez zgody Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych zechcieli zbadać, jak często nagie zdjęcia młodych osób udostępniane są bez ich zgody i jaki ma to związek z doświadczaniem przemocy interpersonalnej, zdrowiem psychicznym, samobójstwami oraz ryzykownymi zachowaniami seksualnymi. Wykorzystano dane z badania ankietowego YRBS (ang. Youth Risk Behavior Survey) z udziałem uczniów z czterech dużych szkół średnich z różnych klas. Okazało się, że prawe 6 procent chłopców i niemal 5 procent dziewcząt zgłosiło udostępnienie ich seksualnych zdjęć bez zgody w ciągu ostatnich 30 dni. Ten problem znacznie częściej dotyczył homoseksualnych i biseksualnych chłopców (17,6 procent) oraz homoseksualnych i biseksualnych dziewcząt (7,4 procent) w porównaniu z uczniami heterokseksualnymi. Analiza wykazała również związek pomiędzy udostępnieniem nagich zdjęć bez zgody z doświadczaniem przemocy interpersonalnej, takiej jak zmuszanie do stosunku seksualnego, przemocą fizyczną, prześladowaniem w Internecie i w szkole, a także z uporczywym smutkiem, poczuciem beznadziejności i próbami popełnienia samobójstwa przez osoby których zdjęcia zostały udostępnione. Co więcej, osoby, których intymne fotografie zostały bez zgody upublicznione, częściej podejmowały się ryzykownych zachowań seksualnych, takich jak duża liczba partnerów seksualnych, niestosowanie zabezpieczeń czy odbycie stosunku pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Czytaj też:Psychika w dobie epidemii. Gdzie szukać pomocy? Zatrważające są również odpowiedzi na pytanie „Co, Twoim zdaniem, robią osoby w Twoim wieku, gdy mają chłopaka lub dziewczynę?”, w grupach wiekowych 11-12 lat; 13-14 lat i 17-18 lat wybrało opcję „wysyłanie nagich zdjęć” kolejno 7%; 17% i 29%. Trzeba pamiętać, że to badanie sprzed 5 lat, a jak wskazują statystki z roku Choć za każdym razem, kiedy ktoś upublicznia nagie zdjęcia swojej byłej drugiej połówki, może nas to szokować, przerażać czy zniesmaczyć, to wielu z nas decyduje się na popełnienie takiego samego błędu i wysyłanie swoich zdjęć przez internet. Przez to w przyszłości możemy mieć poważne problemy, nawet jeśli nie pojawią się one ze strony osoby, do której dane treści są adresowane. Wysyłanie swoich nagich zdjęć, bez względu na to, czy robimy to za pomocą maila, Facebooka czy Snapchata, może odbić się nam czkawką. Każda dorosła osoba zdaje sobie z tego sprawę, a mimo to zakładamy optymistycznie, że nam nic złego się nie przydarzy, bo nasza druga połówka jest spokojna i za bardzo nas lubi. Trzeba jednak pamiętać, że ludzie po rozstaniach mogą zachowywać się dziwnie, zwłaszcza jeśli miały nadzieję, że spędzimy z nimi resztę swojego życia. Jeśli mają pod ręką nasze nagie zdjęcia, mogą z łatwością wykorzystać je, aby się na nas zemścić i to w bardzo paskudny sposób. Nawet jeśli jakimś cudem zabezpieczyliśmy się przez żądną zemsty kochanką, nie eliminuje to wszystkich zagrożeń, które może przynieść nam wysyłanie swoich nagich zdjęć. Bo to, że nasza czy nasz ex nie będzie tych zdjęć nigdzie intencjonalnie udostępniał, to nie oznacza od razu, że nie mogą one przez niego gdzieś wypłynąć. Wystarczy, że gromadzi je na swoim twardym dysku i kiedyś coś przez przypadek z niego zrzuci. Może Ci się wydawać, że musiałby być bardzo nieostrożny, ale z drugiej strony, dlaczego miałby być, skoro i tak już się rozstaliście, a jemu takie treści w internecie nie zaszkodzą. Kolejnym poważnym problemem może być wykradzenie naszych zdjęć z komunikatora, przez który się nimi dzielimy. Ostatnio głośno było o wykradzeniu za pośrednictwem Facebook danych milionów użytkowników, a to pokazuje, jak groźni mogą być tego typu złodzieje. Jeśli ktoś uzyska dostęp do naszego konta, może pobrać z niego całą zawartość i przejrzeć nasze wiadomości prywatne. A jeśli natrafi tam na nasze nagie zdjęcia, może wykorzystać je, aby nas szantażować. Nikt nie chce znaleźć się w podobnej sytuacji, w którą w dodatku wprowadził się po części z własnej winy. Continue Reading

Jeśli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać. Tak, mam ukończone 18 lat. Anuluj Zobacz stronę. Zobacz 4 odpowiedzi na pytanie: Czy namawianie nieletniej do wysłania nagich zdjęć jest karalne.

zapytał(a) o 12:03 PROSZĘ O POMOC ! Czy wysyłanie swojegonagiego zdjęcia osobie nieletniej jest karalne? Wchodząc na Facebooka dostałam wiadomość od nieznajomego więc szybko kliknęłam na czat by sprawdzić co to za wiadomość. Jak się później okazało chciał mi wysłać swoje nagie zdjęcie a ja sie iczywiscie nie zgodziłam i napisałam mu też że to jest chore i zboczone a on na to ze gwiazdy porno zarabiają na tym dużo pieniędzy i wysłał mi zdjęcie swojego penisa. Od razu zaznaczam że mam 13 lat i nie wyraziłam na to zgody. Chciałabym to gdzieś zgłosić ale nie bardzo wiem gdzie i czy ten chłopak poniesie za to odpowiedzialność karną. PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ ☺ Przeprasszam za błędy ale pisałam to w pośpiechu 😳 Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2017-09-30 12:05:05 To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 12:47: W Polsce pornografia jest legalna, przestępstwem jest jednak publiczne prezentowanie treści pornograficznych w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy (art. 202 § 1 kk). Karze podlega też ten, kto małoletniemu poniżej lat 15 prezentuje treści pornograficzne lub udostępnia mu przedmioty mające taki charakter albo rozpowszechnia treści pornograficzne w sposób umożliwiający takiemu małoletniemu zapoznanie się z nimi (art. 202 § 2 kk).Więc wychodzi na to, że tak. Odpowiedzi Oczywiście, że jest karalne. Możesz - i powinnaś - to zgłosić. Zadzwoń po prostu (lub pójdź) na policję, dalej już wszystko Ci powiedzą. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
jDtF.
  • spkfc1q8sd.pages.dev/13
  • spkfc1q8sd.pages.dev/339
  • spkfc1q8sd.pages.dev/190
  • spkfc1q8sd.pages.dev/250
  • spkfc1q8sd.pages.dev/132
  • spkfc1q8sd.pages.dev/279
  • spkfc1q8sd.pages.dev/339
  • wysyłanie nagich zdjęć karalne